wtorek, 11 marca 2014

#15

Cześć :)

Dziś wpis, a właściwie recenzja- polecajka (słowotwórstwo rządzi :P).

Nie planowałam tu polecać książek, tym bardziej książek o tematyce psychologiczno-ekonomicznej....ale

7 marca- na moje 26 urodzinki, poprosiłam zamiast kwiatków o niewielką książeczkę (90str.) o której słyszałam wiele dobrego!

Jest to książka Spencera Jonsona

KTO ZABRAŁ MÓJ SER!


Książka opowiada o czterech bohaterach. Dwóch myszach- Nosie i Pędziwiatrze , oraz malutkich ludziach- Zastałku i Bojku. Żyją oni w labiryncie poszukując swojego kawałka pysznego sera!
Ser jak i labirynt są  oczywiście metaforami.

Ser- to nasze  pragnienia, wszystko do czego dążymy i co daje nam szczęście w życiu.
Labirynt-to nasze życie i rzeczywistość w której jesteśmy osadzeni, miejsce poszukiwania naszych pragnień.

W owym labiryncie znajdują się również nasi mali bohaterowie którzy żyją spokojnie do czasu aż ....ser znika!Wtedy stają przed trudną decyzją, co teraz zrobić? Czekać aż ser wróci, czy poszukać go na nowo....

Każdy z nich podejmuje inną decyzję, i różnie na tym wychodzą...

Pytanie które najlepiej do mnie trafiło z całej lektury to

"Co byś zrobił, gdybyś się nie bał?"

No właśnie ile więcej osiągnęłabym w życiu (na każdej płaszczyźnie) gdybym się nie bała! Gdybym była jak Nos, Pędziwiatr a najlepiej Bojek.

Jeśli miałabym utożsamić się aktualnie z jednym z bohaterów, byłby to zdecydowanie (niestety) Zastałek, lekko podszyty Bojkiem.

A kim chciałabym być, zdecydowanie Bojkiem! Ale tym Bojkiem który zdaje sobie świadomość z swoich wcześniej źle (lub zbyt późno) podjętych decyzji!

Więcej zdradzać nie będę, gdyż naprawdę warto poświęcić jedno popołudnie na samodzielne zagłębienie się w lekturę i zinterpretowanie tekstu!

Dla żądnych większej ilości informacji polecam yt. Po wpisaniu tytułu książki wyskoczą nam streszczenia historii, fragmenty audiobooków, recenzje vlogerek.

Żeby nie było tak kolorowo, książka ma jeden (dla mnie nie duży, ale jednak) minus! Wydawnictwo które puściło ją do druku, miało albo bardzo słabego korektora teksu albo wcale,  gdyż w tekście aż roi się od literówek! Niby nic wielkiego, ale nie zawyża to jakości wydawniczej.

Mimo tego minusika, zamierzam przeczytać kolejną książkę tego wydawnictwa  "To ja zabrałem Twój ser" Deepaka Malhotra, którą dostałam dzień po urodzinach, tzn. na dzień kobiet!


Ale najpierw muszę poukładać sobie w głowie parę faktów i zadać parę pytań, zanim wezmę się za reinterpretację.

Pozdrawiam Was, Klaudia.

7 komentarzy:

  1. Co byś zrobiła, gdybyś się nie bała?- Zrealizowałbym wszystkie swoje marzenia i plany i świat bym podbiła ;)
    Ciekawa książka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawa :) Ja tez podbiłabym mój mały świat :D!

      Usuń
  2. muszę się za nią rozglądnąć

    OdpowiedzUsuń
  3. O proszę :)

    Zapraszam: http://malliniak.blogspot.com/2014/03/science-is-boring.html

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawy poradnik muszę popatrzyć za nim ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. sposobała mi się, ale jak napisałaś, że w książce są literówki to przeżyłam szok! kto puszcza takie książki do druku?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety jest ich całkiem sporo! :( Ale książeczka i tak warta polecenia :)

      Usuń

Zostaw po sobie ślad, łatwiej będzie mi Cie znaleźć!