Ale piękną pogodę mamy za oknem! Aż się wierzyć nie chce że
mamy już 2 połowę września!
Mam nadzieję że czeka nas prawdziwa złota jesień.
Korzystając z okoliczności przyrody zachęcających do
spacerów, wybrałam się z chłopakiem do
Nie jest ono za duże, ale można pooglądać ciekawe eksponaty
zabytkowych składów oraz prześliczne repliki i makiety. Idealne miejsce na niedzielne przedpołudnie.
Mnie osobiście muzeum się podobało. Co prawda niektóre
eksponaty są już mocno wysłużone i pordzewiałe, ale widzę że walczą z tym, gdzie nie gdzie widnieją tabliczki „rewitalizacja” :) Oby zdążyli zanim rdza pochłonie
te cudeńka...
Uważam, że takie miejsca powinny szukać sponsorów wśród
znanych i bogatych (podobnie jak wybiegi w zoo, czy dedykowane ławki w
parkach) może wtedy wszystko to wyglądałoby dużo lepiej!
Super zdjęcia :) Podobają mi się te eksponaty :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki :) Mi również :D
OdpowiedzUsuńjuż od jakiegoś czasu planuję odwiedzić muzeum kolejnictwa, ale zawsze mam nie po drodze ;)
OdpowiedzUsuńPolecam! :) Mi też zawsze było za daleko ...z Kabat :P :)
UsuńFajna taka wycieczka :)))
OdpowiedzUsuńO mój Krzysiu byłby zachwycony! Ostatnio pojechaliśmy do Poznania i mimo, że byliśmy samochodem musieliśmy zostawić go i przejechać się tramwajem. A jak widzi pociągi to jest szał!
OdpowiedzUsuńNa pewno by mu się spodobało :) Było tam dużo dzieciaczków, wprost zachwyconych jeżdżącą kolejką :D
UsuńUwielbiam muzea,ale w takim jeszcze nie bylam, choc widac, ze warto ;)
OdpowiedzUsuńzapraszam: gertrama.blogspot.com
obserwujemy? Odp u mnie ;*
Wow! Rewelacja. W rodzinie mam małego chłopca który o pociągach mógłby godzinami opowiadać :)
OdpowiedzUsuń